Painting Jam - 21-23.02.2014
Po przedniej imprezie we wrześniu 2013, ochota na kolejne warsztaty (painting jam) była bardzo duża wśród uczestników. Niestety moje spore zmiany w życiu zawodowym stały się przyczyna permanentnego braku czasu na hobby. Udało się jednak zorganizować kolejne spotkanie w Toruniu, dla ludzi z całej polski. Przybyło 10 osób z Łodzi, Warszawy, Torunia i Wrocławia.
Na miejsce imprezy wybraliśmy sprawdzony już poprzednio hotel w samym centrum Torunia (5min na piechotę od starówki). Cena noclegu nie spowodowała bankructwa u żadnego z uczestników (50zł za dobę ze śniadaniem).
Ekipa zjechała w piątek wieczorem. Wybraliśmy się wspólnie na kolację oraz piwko :) Wszyscy najedli się do syta pierogami z pieca.
Towarzystwo bardziej potrzebowało rozmów i napojów chłodzących niż zwiedzania zabytków wieczorową porą, więc postanowiliśmy powrócić do hotelu.
Na początek zasiedliśmy przy hotelowym barze pijąc piwo "Toruńskie". Impreza przeniosła się ostatecznie do pokoju hotelowego, gdzie do godziny 3 nad ranem poruszaliśmy szeroko pojęte tematy związane z hobby i codziennym życiem.
Whisky, cola, ciastka i szklana osłonka na figurki :)
Sobota, 8 rano, wspólne śniadanie w restauracji hotelowej i o 9:00 wystartowaliśmy z warsztatami. |To było jednak swobodne malowanie i wymiana doświadczeń modelarsko-malarskich niż warsztaty prowadzone przez "mistrza". Wspólnie zdecydowaliśmy się na taką formę spotkania. Matheo "zarzucił" mi jednak ostatecznie, że zabrakło wstępu, rzutnika z wyświetlonym na ścianie logiem "No GW i oficjalnego zakończenia. Cóż, następnym razem, urządzę chłopakom pełnoprawne warsztaty (a nie "jam") z zaliczeniem :)
Wszystkie zdjęcia z imprezy, znajdziecie w poniższej galerii na profilu Facebook Coloured Dust:
Post użytkownika Coloured Dust.
Figurki dla wszystkich uczestników, przygotował Marcin z Urmanski Studio. Poniżej, na zdjęciu, możecie zobaczyć jego najnowszy model. W pełnej galerii z imprezy znajdziecie również inne zdjęcia jego figurek, jak np.: Trole Chaosu czy Minotaury.
Testowaliśmy też metalowe podstawki sceniczny, przystosowane do montażu na piedestałach.
Jak na każdej imprezie, była okazja do wymienienia się produktami modelarskimi i figurkami. Matheo z bloga Paints of War przywiózł z sobą nieużywane farbi Citadel ze starych edycji! Wszystkie nadające się do używania - jak nowe. Sentymentalny powrót do przeszłości... i wszedłem w posiadanie kilku starych washy.
Kolejny raz wspierała nas firma Hobby Zone, dzięki czemu, mogliśmy przetestować najnowsze stojaki narożne do farb tego producenta.
Prace wszystkich uczestników. Tylko Matheo nie zdążył pomalować swojego modelu... no comment :)
11 uczestników warsztatów (10 na zdjęciu + jeden trzymający aparat).
Sobotni wieczór zakończyliśmy na pizzy w lokalu na starym mieście z niesamowitym wnętrzem. Cena pizzy nie była tak droga, jak można by się spodziewać patrząc na sufit w tej kamienicy. Dzięki nieroztropności pani kelnerki i długiemu oczekiwaniu na pizze, cześć ekipy dostała darmowe napoje :) Wszystkim jednak smakowało...
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za przybycie do Torunia i wspólne malowanie. Daliście mi chłopaki sporo energii by powrócić do hobby, pomimo braku wolnego czasu. Do zobaczenia ponownie za jakiś czas, postaram się by znowu Was pozytywnie zaskoczyć.
Have fun painting,
ARBAL
If you like my articles, please follow my profile on Facebook, this blog and leave a comment.