29 czerwca 2013 (tydzień po II Festival of Miniatures Painting and Sculpture - TORUŃ 2013 (PL)) odbyła się kolejna edycja konkursu "Master of Imagination". Z racji mojego urlopu zamieszczam spóźnioną fotorelację z tej imprezy. Przepraszam za słabą jakoś fotografii, ale zapomniałem aparatu. Zdjęcia były robione aparatem z mojego smartfonu.
"Master of Imagination" to jeden z najważniejszych konkursów malarskich w Polsce. W tym roku impreza odbyła się w Radomiu. Mieszkam w Toruniu więc czekało mnie do przebycia około 300km. W podróż udałem się razem z Maćkiem, rzeźbiarzem odpowiedzialnym za popiersie Future Marine AD 2190. Wyruszyliśmy z Torunia o 5:17 pociągiem PKP do Łodzi.
Nie ma to jak poranek na dworcu PKP.... Nowa skrzynka do przewożenia figurek przechodziła kolejny test. Na konkursie planowałem start tylko w jednej kategorii - duży model. Zabrałem jednak z sobą więcej figurek na wystawę i do oceny przez innych, znanych malarzy.
Około 8:30 dotarliśmy do stacji Łódź Kaliska.
Czekał tam na nas Piotr oraz Mateusz. Wspólnie udaliśmy się wesołym samochodem do Radomia. Prowadził nas głos Krzysztofa Hołowczyca dobiegający z nawigacji Peiying :)
Około 11:30, po drugim śniadaniu w lokalnej restauracji MC Donalds, dotarliśmy do celu.
Konkurs odbywał się w ramach większej imprezy - "I Radomski Dzień Gier Bez Prądu".
Do dyspozycji było 6 szklanych gablotek, w których wystawiane były prace. Dzięki temu były bezpieczne. Niestety szafki nie były idealnie czyste. Robienie zdjęć przez szyby było utrudnione. Miejsce, w którym ustawione były szafki, było również słabo oświetlone. Zabrakło również kart zgłoszeniowych.
Gabloty zapełniały się modelami w miarę przybywania do Radomia kolejnych uczestników. Poniżej zdjęcia poszczególnych kategorii. Regulamin konkursu i opis kategorii znajdziecie w TYM MIEJSCU.
W czasie oceny sędziowskiej, udaliśmy się dwiema większymi grupami na integracyjne piwo i jedzenie :)
W ramach imprezy odbywał się również konkurs Speed Painting, oraz pokaz malowania freehandów oraz techniki NMM.
W oczekiwaniu na ogłoszenie wyników konkursu rozpoczęło się wspólne oglądanie, omaiwnaie prac i wymianę uwag oraz doświadczeń. Dla mnie osobiście było to najcenniejsza rzecz wyniesiona z tej imprezy. Fajnie kiedy tak znany malarz jak Karol Rudyk szepnie parę słów na temat mojego Vikinga.
Trofea już czekały na rozdanie.
No i nadszedł finał. Ogłoszenie wyników i rozdanie nagród. Poniżej tylko kilka zdjęć.
TUTAJ znajdziecie pełną listę nagrodzonych prac oraz zdjęcia. W kategorii "duży model", w której wystawiłem 2 figurki 70mm i jedno popiersie, była największa ilość zgłoszonych prac. Była w niej również największa konkurencja. Musiałem konkurować z pracami Karola Rudyka czy Bohuna. Malarze światowej klasy. Udało mi się zdobyć wyróżnienie Vikingiem, ale jestem z niego i tak zadowolony.
Podróż do domu była mecząca - zdjęć brak - ale około 1:30 w nocy dotarliśmy z Maćkiem PKS'em do Torunia.
Daleko, długa, męcząca podróż. Kilka niedociągnięć ze strony organizatorów. Wspaniali malarze z całej Polski w jednym miejscu. Wspaniali ludzie, których mogłem poznać osobiście. Wspaniali ludzie, z którymi mogłem porozmawiać. Tak mogę podsumować "Master of Imagination 2013".
Do zobaczenia za rok :)
Have fun painting,
ARBAL
If you like my articles, please follow my profile on Facebook, this blog and leave a comment.